Witka!
Pora na obiecany ,,Mroczny sekret'' Libby Bray :) Jest to pierwszy tom trylogii,,Magiczny Krąg''
No to:
Autorka: Libba Bray
Tytuł: ,,Mroczny Sekret'' (pierwsza część trylogii ,,Magiczny Krąg'')
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Ilość stron:356
Opis: Pomimo ,że rynek zalał się ,,mhrocznymi'' romansami postanowiłam wypożyczyć ,,mroczny sekret'' , głównie z powodu czasu akcji. Uwielbiam książki ,których akcja dzieje się w XIX wieku. Faktycznie książka jest stylizowana na ,, mrocznie i słodko'' ale jakoś dałam radę:) Fabuła trzyma się kupy. Gemma mieszka w Indiach. Pewnego dnia jej matka zostaje zamordowana, a dziewczyna zaczyna mieć dziwne wizje. Potem jedzie do szkoły w Londynie, odkrywa tajemnicze moce i oczywiście spotyka bardzo fajnego chłopaka-cygana. Prosto. Jednak widać ,że autorka coś poczytała o tych czasach bo w książce jest wiele zachowań zgodnych z tą epoką. Napisana jest w miarę lekko i przyjemnie mi się ją czytało. Uważam ,że da się ją przełknąć i jeśli tylko w następnych dwóch tomach nic tego nie spieprzy to nawet fajna książka.
Ocena: 7.5/10
I muzyczka:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz